sobota, 26 marca 2016

"Recenzja" Sufarżystki



Dramat z 2015 roku. Historia oparta na faktach pokazująca walkę kobiet o swoje prawa i słusznie. Dzięki nim możemy głosować w czym same możemy zostać kimś ważnym, mamy takie same prawa co mężczyźni! Bez nich teraźniejszość wyglądała by kompletnie inaczej. Na pewno byłybyśmy nadal wykorzystywane do ciężkich prac, które wykonywać byśmy musiały praktycznie od dziecka. Wszystkie były więzione, bite po to by zrobić coś dla nas kiedyś i teraz.
Kocham ten film za to, że ukazał mi całą prawdę. Wiem dzięki niemu komu mogę zawdzięczać swoją teraźniejszość i przyszłość. Prawdopodobnie byłybyśmy traktowane jak w krajach dalekiego wschodu czyli brak praw do dzieci, praca o mniejszych zarobkach i wiele innych, o których się słyszy. Te kobiety wiedziały co robią uzyskały to ze współpracy ze sobą, a większość nawet się poświęciła by udowodnić, że my się też liczymy!
Reżyserią zajęła się Sarah Gavron, a scenariuszem Abi Morgan. W rolach głównych (ważniejszych) Carey Mulligan, Helena Bonham Carter i Anne-Marie Duff. W rolę Emmeline Pankhurst wciela się Meryl Streep (posiada ona swoją ok. 10 minutową scenę). Polecam ten film za całokształt. Pewnie grupę płci męskiej to nie interesuje więc polecam go wam drogie kobiety!

trailer

 Pozdrawiam i zapraszam na seans! ~ Poszukiwaczka Filmów

1 komentarz:

  1. Gratuluje świetnego bloga.
    Chętnie podejmę z Tobą współpracę.
    Proszę o kontakt na maila:
    info@paywin.pl

    OdpowiedzUsuń