"Recenzja" Mamma Mia

  Film to musical z 2008 roku. Oparty jest on na piosenkach zespołu ABBY. Opowiada on historię 20 letniej Sophie, która pragnie by ojciec zaprowadził ją pod ołtarz. Odkrywając szaleństwa z młodości swojej mamy Dony dowiaduje się, że ma trzech potencjalnych ojców. Akcja rozgrywa się w Grecji.

plakat promujący

  Reżyserią zajeła się Phyllida Lloyd, a scenariuszem Catherine Johnson. Film jest zestawieniem mojej elity aktorskiej, ale i nie tylko. Kocham ABBE i Meryl a w tym filmie mam jedno i drugie! W roli zabójczej Dony, zabójcza Meryl Streep. Córkę gra Amanda Seyfried, a jej potencjalnych ojców Pierece Brosnan, Colin Firth i Stellan Skargard. Występują tam, także Christine Baranski, Julia Walters (znana z roli matki Rona Weasley'a) i Dominic Cooper.

plakat promujący

   Film bardzo mi się podobał, ponieważ kocham musicale. Nawet mam już kupione bilety na polską wersję Mamma Mia w teatrze Roma, w kwietniu może kogoś z was spotkam ♥. Meryl Streep zachwyca jak zawsze, ale tu po raz pierwszy usłyszałam jak ona przepięknie śpiewa. Motyw tego poszukiwania ojca po 20 latach jest wspaniały. Niektórzy pomyślą, że po co szukać ojca po tylu latach i tak to nic nie zmieni. Postawcie się w sytuacji takiej osoby, która po tylu latach dowiaduje się, że ma 3 potencjalnych ojców. Wiedziała ona tylko tyle, że ojciec dowiedziawszy się o jej poczęciu po prostu uciekł. Szukanie ojca jest po prostu piękne. Wątek miłosny jednego potencjalnego ojca i Dony, których wzajemna miłość istnieje od poznania jest wspaniały. Niektórzy nie lubią romansideł i musicalów i może nie uda mi się ich przekonać do żadnego filmu polecanego przeze mnie. Warto wyciągnąć kawałek ze swojego życia, by koniecznie zobaczyć Mamma Mia. Polecam ten film bardzo serdecznie oraz filmy z backstage.

trailer

backstage

backstage

Pozdrawiam i zapraszam na seans ~ Poszukiwaczka Filmów